sobota, 8 marca 2014

Doszłam do nr 1 i lista jest zamknięta ....

Na mojej lalkowej liście marzeń, ta Sybaritka zajmowała miejsce nr 1. W końcu ją mam. Niektórych lalek w zamian nie mam. Trudno, coś za coś. Jak wiecie pieniądze z nieba nie spadają. Zatem trzeba poświęcić i z bólem serca odsprzedać lalki, które już nas nie kręcą, lub możemy się spokojnie bez nich obejść. Lalka pochodzi z tego samego żródła co Sybarite Domina i Kyra z Jamieshow. Gdyby nie cierpliwość i wspaniałomyślność sprzedającego, nie  wiem, czy dałabym radę.
Obecnie mam niezbędne minimum lalkowe i tak pozostanie. Czy kiedyś pojawi się coś na horyzoncie co rozpali moje żądze posiadania owej lalki, nie wiem ??? nie mówię nigdy, a jedynie na tą chwilę czuję się lalkowo spełniona.

Zatem przedstawiam Sybarite Fidele .