wtorek, 8 lipca 2014

Przypływ weny z korzyścią, dla Forgotten Hearts

Nie wiem, jak to jest, ale  od dawna, chciałam  ufilcować z wełny czesankowej,ubranko ,dla porcelanki. Dopiero jak w mieszkaniu zrobiło mi sie 27 stopni ciepła, to nadciągnęła wena do filcowania. Plener ubogi, jak zawsze w przydomowym ogródku.






 Stopki Hearts są prześliczne. To lalka, której nie chcę nawet zakładać butów.