czwartek, 18 października 2012

Nie potrafiłam jej tak zostawić ......

Obecnie 2 razy w tygodniu mam okazję przechodzić obok tzw lumpeksu. Wczoraj zaglądnęłam tam znowu. Przejrzałam pobieżnie apaszki i szaliki, czy coś by się nie nadało do nafilcowania czesanki. Spojrzałam także na regał, na którym zwykle leżą brzydkie pluszaki i inne zabawki dla dzieci. Dostrzegłam tam lalkę, w klasycznej pozycji rozczochraną i powyginaną. Wzięłam do ręki, oglądam, a tu spogląda na mnie śliczna bużka. Pożniej dostrzegłam coś bardzo smutnego.... mianowicie brak dłoni. Żal mi się bardzo zrobiło no i nie potrafiłam jej tak zostawić.... kupiłam za całą złotówkę. W domu umyłam włosy, ułożyłam i zostanie u mnie. Może kiedyś gdzieś zdobęde dla niej rączki.









Smutny widok prawda ?