poniedziałek, 18 listopada 2013

Ostatnio się dzieje , oj dzieje ...

W minioną sobotę , czyli 16-tego odbył się coroczny Zjazd Kolekcjonerów Lalek Dollplaza. Jak zawsze za krótko, za mało czasu by z każdym porozmawiać, dokładnie przyjrzeć się przepięknym lalkom, w  niezliczonej ilości.
Jestem bardzo szczęśliwa, bo społeczność dollplazowa wybrała w tajnym głosowaniu na Miss Dollplaza moją ukochaną Syb Domina & Margot. Prześliczne korony w tym i mojej lalki wykonała Kasia z bloga Malkamana.





W ubiegłym tygodniu przyjechała do mnie Kyra z Jamieshow. Lalka pochodzi z tego samego domu, czyli od tej samej nieżyjącej już kolekcjonerki :(  Została zmodowana i ma nowy makijaż od Eff. Poprawiono jej nos, usta i wycięto otwory na oczy. Wcześniej miała malowane oczy.  Sweterek jeszcze ciepły, przywieziony ze Zjazdu. Kupiłam go na pchlim targu od niebywale utalentowanej Fanturii /Marzenka/. Mam jeszcze inne sweterki zrobione przez Marzenkę, ale nie wszystko na raz ;)










11 komentarzy:

  1. Gratuluję królewskiej korony! Szkoda, że w tym roku nie mogłam być z Wami :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda Króliczku, było super, bardzo dużo miejsca na ekspozycje i przemieszczanie się między stolikami z lalkami.

      Usuń
  2. Aniu, twoja piękna Syb zasłużyła w 100% na tą koronę, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kyra wpadła mi w obiektyw, pierwsza ciemnoskóra, co mi się podoba! A Sybarytka przypomina mi dawną koleżankę. Istnieją w realu takie kobiety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gacku ja też podchodziłam do czarnoskórych jak do jeża , ale Kyra stanowi wyjątek :)

      Usuń
  4. Ja już tesknię za waszym towarzystwem. Co sie napatrzyłam to moje. Od Kyry oczu oderwać nie mogłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Milena masz rację, takie spotkanie chociażby raz do roku, jest niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Twoją Sybaritkę a korona bardzo jej pasuje.
    Ciesze się, że mogłyśmy się poznać. Wiem. byłam małomówna ale to z nadmiaru lal zebranych w jednym miejscu. Moje stadko było takie skromne przy waszych cudnych pannach.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anetko nie przesadzaj, nikt z nas nie miał czasu zamienić więcej niż kilku słów z każdym :) mnie też bardzo miło było poznać CIę osobiście. Na stadko nie narzekaj, masz śliczne i wspaniale odziane.

    OdpowiedzUsuń