piątek, 21 października 2011
Poppy Parker ... spełnione marzenie
Od dawna marzyłam o Poppy Parker, ale jakoś nie mogłam się przełamać by kupić. Powód ? prozaiczny ....
Na III Zjeżdzie forum Dollplaza nadarzyła się okazja zakupienia tegorocznej conventowej PP z warsztatów fryzjerskich. Oczarowała mnie do tego stopnia , że nie zawahałam się. CIągle nie mogę uwierzyć, że mam ją. Potraktowałam ją jako moją nagrodę za harówkę wakacyjną, kiedy to ufilcowałam 360 pojedyńczych kwiatów. Taki mały prezent dla siebie. Reszta kasy na wyższe cele.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratuluję Aniu :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością zasłużona nagroda.
Pozdrowienia
wow. 360 pojedynczych kwiatów? Suma przeogromna. Nagroda zasłużona;)
OdpowiedzUsuńJa też chcę...
OdpowiedzUsuńAle nie mam chwilowo za co :-(
Aniu - jest prawdziwą pięknością! Chyba dobrze, że jest u Ciebie.
OdpowiedzUsuń360 kwiatów????????? masakrycznie pracowita jesteś! A ja wiem jakie to piękne kwiaty spod palów Ci wychodzą!!!!!
piękną ma buzię!
OdpowiedzUsuńMarzenia są po to żeby je spełniać!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię Aniu za te 360 kwiatów.
Świetna nagroda:)
Ale jakie wyższe cele? Czyż na pasję nie warto wydać ostatniego grosza?
OdpowiedzUsuńAlbo w moim przypadku na samochód, hihi :D
Lalka cudna, zwłaszcza włosy!
,,,,marzenia sie spelniaja!
OdpowiedzUsuńWyobrazam sobie twoje szczescie!!!!!Chetnie po wzdychalabym nad 360 kwiatkami!!
Oby więcej takich marzeń się spełniało. Zasłużyłaś, bo harówka była!
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Śliczna jest!!
OdpowiedzUsuńGratuluję, Aniu, i cieszę się bardzo, że spełniło się jedno z Twoich marzeń lalkowych! Co prawda na filcowaniu się nie znam, ale sądząc po reakcjach moich poprzedniczek, to musiał być wyczyn! ;-)
OdpowiedzUsuńKochani dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze. W sumie było to zamówienie na 120 kwiatów ale każdy z nich składał się z 3 złączonych ze sobą kwiatków, zatem było ich 360 szt. Cały czerwiec, lipiec i sierpień codziennie 4 godziny do 6 filcowałam. Połowa września doszywanie koralikow, zapięc i łączenie ze sobą. Było co robić, ale jestem zadowolona, mam satysfakcję i pieniądze. I spełnione marzenie lalkowe.
OdpowiedzUsuńW takim razie gratuluję zamówień i wytrwałości
OdpowiedzUsuńLalki też oczywiście
Pozdrawiam
Lady Rottweiler - dziękuję
OdpowiedzUsuńWarto spełniać swoje marzenia, a Ty dowiodłaś, że jest to osiągalne. Jestem pełen podziwu, ponieważ wybrałaś tą trudniejszą drogę, która jednak okazała się dla Ciebie owocna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna! :)
OdpowiedzUsuńwow,360 kwiatków,to kawał dobrej pracy wykonałaś przez te letnie miesiące! Lalka piękna ,uroda kojarzy mi się z włoszką lub hiszpanką ,ma piękne rysy twarzy na a włosy to istne marzenie ...,pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńvel-kami bardzo dziękuję
OdpowiedzUsuńmaverika - buziaki, gdzieś Ty przepadła ?
strefa-filcu oj było co robić - dziękuję za komentarz i również pozdrawiam.
Żyję, :) ostatnio jakoś trochę mniej lalkowo. Ale pewnie wkrótce zatęsknię do moich momok.
OdpowiedzUsuńMilena no mam nadzieję, bo już się stęskniłam.
OdpowiedzUsuńPrześliczna - Poppy i do tego konwentowa to prawdziwa ozdoba kolekcji :)
OdpowiedzUsuńolaaa78 - dziękuję
OdpowiedzUsuńŚliczna :) A najpiękniejsze ma włosy... burzę włosów :)
OdpowiedzUsuńZazdrość to bardzo brzydkie uczucie i bardzo mi wstyd- zazdroszczę jak cholera!
OdpowiedzUsuńDoti-dziękuję,
OdpowiedzUsuńPrivace - jesteś kochana bo szczerze piszesz, też tak czasami mam, że zazdroszczę, a co to ludzkie uczucie, a tej czarnuli to ja sama sobie zazdroszczę.
Aniu, przepraszam za spóźnienie:D Ostatnio nie wyrabiam się z czasem , no i Wszystkich Świętych tuż tuż... a ja mam groby bliskich rozrzucone i po Polsce i po zagranicy, więc ...sama rozumiesz :)
OdpowiedzUsuńPiękna , gratuluję, wspaniale jest spełniać swoje marzenia:)
Buziaki
Moni no jasne, wiem , jak bardzo teraz masz pokomplikowane wszystko. Dziękuję, że znalazłaś czas by mnie odwiedzić. ściskam mocno.
OdpowiedzUsuńWarto było czekać na taką lalkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszko dziękuję za miły wpis i odwiedziny u mnie.
OdpowiedzUsuńJa równiez choruje na Popkę i tym bardziej Tobie gratuluję ze ja posiadasz jest naprawde śliczna !
OdpowiedzUsuńAniu chciałam Ci bardzo podziękować za odwiedziny i miłe słowa, które pozostawiłaś. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMasz niesamowitą pasję. Zbiory rzadko spotykane.
OdpowiedzUsuńwitam , ładna kolekcja moze jakies ubranka chcialabyś dla lalek zapraszam na mój blog
OdpowiedzUsuńhttp://rekodzielaani.blogspot.com/
Śliczna :D WOW podziwiam
OdpowiedzUsuńBardzo ladna
OdpowiedzUsuń