środa, 25 stycznia 2012

Same niespodzianki ...



Kaori wróciła do domu , bardzo żałowałam chwili, kiedy ja oddałam w inne ręce, jak widać przyjechała jednocześnie sprowadzając Marcellę. Obydwie lalki to Fashion Doll Agency. Uwielbiam je i wreszcie jestem szczęśliwa.
To jabłuszko cukiernicę zamówiłam u Ewy RAJ LAL, lub DOM MOKOSZY, jest niesamowita, niczym prawdziwe jabłko.
Ewa sprawiła mi niespodziankę w postaci tej ślicznej skarbonki jabłuszkowej. Pięknie i precyzyjnie poszkliwione , za nic tej skarbonki nie rozbiję , jest zbyt urocza i stanowi element wystroju jadalni, wraz z cukiernicą.

23 komentarze:

  1. Śliczne panienki:)Cukiernica i skarbonka bardzo dokładnie wykonane.Wyglądają jak prawdziwe jabłka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lale są piękne
    Cukiernica i skarbonka śliczne

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Te lale z Fashion Doll Agency są niesamowite, przypominają mi teatralne kukły. A jabłuszka są śliczne, na pewno ładnie wyglądają w Twojej jadalni :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne panienki i inne rzeczy są cudne pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne panienki :) takie smukłe i delikatne :)

    a jabłuszka cudne,aż chce się schrupać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne te Panny, dobrze, że nie jestem FRkowa bo bym oszalała ;)

    A jabłuszka wyszły rewelacyjnie! Muszę się wybrać na warsztaty do Mokoszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Panna Wi, Lady Rottweiler - dziękuję dziewczyny,

    Ania z dollsecondhand - masz sporo racji, one są takie jak kukiełki wyrzezbione z drewna.

    Agatka , Ursula - dziękuję Wam,

    malkama - to nie są klasyczne FR-ki, one są znacznie większe i zbudowane zupełnie inaczej, ze o pyszczkach nie wspomnę.

    OdpowiedzUsuń
  8. one sa cudowne!! a jabłuszko wygląda smakowicie;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Lalki mają bardzo ciekawa urodę, a jabłuszka są niesamowite;D

    OdpowiedzUsuń
  10. No, nareszcie obie dziewczyny są tam, gdzie powinny być!
    Rozelko, wiedziałam, że tak się skończy.
    Jesteś w końcu super kolekcjonerką.
    A potem obie trafią do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. one mają niesamowita urodę, to lalki dla prawdziwych koneserów. Gratuluję i cieszę się, że są u CIebie. I baaaaardzo, baaardzo się cieszę, że moje wyroby tak przypadły CI do gustu że zechciałaś je pokazać u siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dollbby - cieszę się, że podobają Ci się, bo mamy podobną pasję, czyli uwielbienie dla staruszek Petr.

    Katarzyn - bardzo dziękuję,

    Gackowa - dziekuję, czy Ty chciałaś doprowadzic do zniszczenia mojej klawiatury ?? po przeczytaniu ostatniego zdania omal jej nie oplułam herbatą, parskając ze śmiechu

    Dom Mokoszy - Ewka dziękuję Kochana jesteś, ale to wiesz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu, już nawet nie wiem co pisać o Twoich lalkach- są takie piękne i wyjątkowe. Moje Barbioszki na ich tle wyglądają na plastikowe blond pustaki...
    A jabłuszka schrupałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie one piękne :). WSpaniała cukiernica.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fashion doll agency sa fantastyczne, widzialam keidys filmik pokazowy lalek, sa super! Jedna chyba gdzies ci sie udalo tanio kupic, a druga??

    OdpowiedzUsuń
  16. Króliku , już Ty nie grzesz. Masz piękny zbiór i każdy o tym dobrze wie.

    J.P. - dziękuję :)

    Ursi Hawerts to prawda Kaori kupiłam na allegro, pozniej na chwilę gdzieś zamieniłam na inna lalkę, obecnie jest z powrotem i dodatkowo z Marcellą, to ta, z rozpuszczonymi włosami.

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj Aniu:)
    Ostatnio mam coraz mniej czasu i coraz dłuuższee :D przerwy w blogowaniu, niestety :D Ale juz jestem:) i cieszę się, że, lala wróciła do domu i to jeszcze w tak uroczym towarzystwie, śliczne panny :)

    PS. A u mnie , jakieś dziwne rzeczy się dzieją ...Dezer "zmartwychwstał" i znowu gra muzyka...

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  18. pięknie zrobione takie laleczki pozdrawiam i ściskam

    OdpowiedzUsuń
  19. och ale piękności z tych lal!!! Jabłuszka cudne!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moni bardzo Cię brakuje.... wracaj

    Agatka, Ullaczn - dziękuję dziewczyny.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja wiem, że Ty gdybyś moje lalki ustawiła to one by od razu skoczyły w notowaniach!

    Podziwiam taką Twą lekkość w fotografii. lale cudne!

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu dziękuję, miło mi to czytać.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknotki, pierwszy raz takie widzę :) Ciekawa jestem jak u nich z ciałami i rozmiarami!

    OdpowiedzUsuń