wtorek, 9 kwietnia 2013

Ru Paul ...

Od dawna bardzo mi się podobały. Jednakże ceny na Allegro nie były zbyt zachęcające. Kiedy więc nadarzyła się okazja, by mieć je po normalnej, a wręcz promocyjnej cenie, skorzystałam z tego. Nie rozczarowały mnie ani trochę. Przeciwnie zachwyciły detalami swojego ciała. Ręce od ramion są bardzo kształtne, dłonie wręcz piękne. Zachwycają mnie też paluszki zakończone ładnymi paznokciami. Nogi w kostkach urzekają linią. Fryzura jednej z nich , ta z kokiem to majstersztyk. Słowem są naprawdę piękne. Uwielbiam w nich to przerysowanie i przejaskrawienie.
W sumie moja gorączka by koniecznie zdobyć Ru Paul zaczeła się przez Królika z bloga Lalka za pięć złotych. Tak wspaniale przestawiła swoją Ru Paul, że przepadłam i tyle....












 



14 komentarzy:

  1. Ja jestem bez reszty zakochana w tych czerwonych butach! I Ru ma nawet zaznaczoną kostkę!
    Ale chyba tylko ja uparcie nazywam Ru "onym" :)
    Ten w czarnym jeszcze fajniejszy, niż ten "mój".
    Cieszę się, że moje wypociny zainicjowały przybycie aż dwóch lalek do kolekcji!

    OdpowiedzUsuń
  2. MAsz Te Ru, których mi brakuje:( Ale mam nadzieje,że tez kiedyś do mnie trafią

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję i fajnie czytać o tym, jak się cieszysz :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello from Spain, have you two Ru Paul? Awesome. I like red dress. Congratulations. Nice collection. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello from Spain, have you two Ru Paul? Awesome. I like red dress. Congratulations. Nice collection. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyraziste te nowe piękności :) I każda w innym stylu... Gratuluję takich wspaniałych nabytków do kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu gratuluję pięknych lalek !!ja mam tylko jedną Ru i kupioną dawno temu bez ubranka .. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo specyficzna lalka =) niebywale kontrowersyjna =) świetnie, że masz ją i to w dubeltowej wersji!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyny bardzo dziękuję za komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj-pomysłowo i bardzo ciekawie tu u Ciebie.Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Ja tu zostanę na dłużej - dodam tylko,że Twoje pomysły są fantastyczne.J.

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, śliczne są i gratuluję ci ich z całego serca, mam nadzieję że kiedyś zmacam na zjeździe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wielka szkoda że nie obdarzyli lalki artykułowanym ciałkiem, bo twarz jest wysmienita, po prostu "rasowa":)

    OdpowiedzUsuń