piątek, 5 listopada 2010

wełna z alpaków


Dzisiaj chcę pokazać jak piękna jest czesanka z wełny alpak. Szkoda, ze zdjęcie nie może oddać cudownej miękkości i puszystości tej wełny. Dostałam te próbki od Eli /Damroki/ oglądam je i cieszę się nimi jak dziecko. I mam nadzieję, że kiedyś uda mi sie kupić czesankę z wełny tych szlachetnych i jakże pięknych zwierząt. Dodam, ze jestem maniakalną wielbicielką różnych odmian czesanki. Wypróbowałam już przeróżne, jednakże z alpak jeszcze niestety nie . Może kiedyś się uda.......
Zamieściłam też kawałek uprzędzonej przez Damrokę wełny, jest miękka i w naturalnym kolorze. Ela zajmuje się przędzeniem wełny, tkactwem i biżuterią artystyczną. Można ją odnależć na blogu "prząśniczka-polskiewrzeciona". Dodam dla ścisłości, ze Ela nie hoduje alpak.
Próbki wełny pochodzą z hodowli Los alpaqueros.

8 komentarzy:

  1. Miło by było przeczytać, że włókno to pochodzi z naszych(Los alpaqueros-manufacture)alpak.Aby wpis był wiarygodny:od najciemniejszej zgodnie z ruchem wskazówek Morelia-Oxford grey,Rosario-Light rose grey,Lolek-White,Marika-Bay black,Valentino-Fawn,Madga-Maron,Jana-Fawn vicuńa.
    Znamy wszystkie hodowle polskie, p.Ela takiej nie posiada.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapomieliśmy dodać że to na zdjęciu to nie jest czesanka a surowa strzyża prosto ze zwierząt.Większa część runa z alpaki po strzyżeniu i sortowaniu nie wymaga żadnego zgrzeblania(czesania) w odróżnieniu od owczego włókna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, Ela nie posiada hodowli, Ona jedynie przędzie. Podarowała mi te próbki. Przepraszam, nie wiedziałam, że z Państwa hodowli pochodzą alpaki. Mam nadzieję na wybaczenie.
    Zupełnie nie orientuję się w temacie hodowli, wiem jedynie, ze pod Koninem jest jedna.
    Ela opisała każdą próbkę i tak właśnie jest, jak zostało to sprostowane wyżej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za sprostowanie, to bardzo ciekawe, ręce świerzbia mnie by spróbować, ale niestety żal mi tych próbek, one są bardzo mikro.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybaczamy :D Nie mieszkamy pod Koninem.Hodowli jest w Polsce kilka,tylko jedna zajmuje się hodowlą użytkową(w celu pozyskiwania i przetwórstwa tego unikalnego włóka)tak jak dzieje się to w Andach wśród alpaqueros(pasterzy alpak).

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozellko,
    widzę , że muszę Ci jeszcze trochę alpaki podesłać , abyś miała z czego, te swoje filcowe cudeńka robić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest wspaniała kolorystyka, aż oczy się śmieją do takiej czesanki. Ja bym chyba za szkło wsadziła, bo ze strachu nie potrafiłabym tego uprząść. Masz skarb!

    OdpowiedzUsuń
  8. Toż ja jak relikwie przechowuję ten skarb od Eli.

    OdpowiedzUsuń