sobota, 13 listopada 2010

Ken vintage '68




Mój staruszek Ken dostał wczoraj nowe ubranko, zatem obowiązkowo chwalimy się. Sesja "doniczkowa", bo na zewnątrz leje deszcz.

9 komentarzy:

  1. :D ależ ma chłopak boooski sweterek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek to jedna rzecz, ale... Jak się trzyma na swój wiek! Jedyne po czym widać, że nie nowy, to wyraz twarzy - jakby odrobinę inteligentniejszy od tych późniejszych. Nie ma co - całkiem przystojny facet... ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze sie trzyma;) w nowym ubranku mu do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, to wyjątkowy przystojniak, mam sentyment do tej lalki, bo to on zainicjował moją pasję lalkową.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej Rozelko! Ależ się cieszę, że zdecydowałaś się na blogowanie!!! Ciekawa jestem, ile lalek w sumie liczy już Twoja kolekcja?

    Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. o mnie również urzekł sweterek! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Cool sweater! I like this colour!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dziękuję wszystkim, Hegemony77 thank you very much!
    Misiu kolekcja zbliża się do magicznej liczby 100 lalek, powolutku przedstawię je wszystkie.

    OdpowiedzUsuń