Dzisiaj przyjechały 3 tajemnicze zawiniątka. Momoko od razu wiedziały, że to dla nich, bo jeżeli od Maveriki to wiadomo. Pozrzucały buty i natychmiast załozyły śliczne klapeczki. Buciki wykonane sa niesamowicie precyzyjnie. One są miniaturowe, więc stopień trudności w wykonaniu takiego obuwia jest nielada wyzwaniem.
Ale szybko doszły! Cieszę się, że się podobają. I jeszcze raz przepraszam za moje opóźnienie wymiany.
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że momoki potrafią latać ;) Zdaje się, że nie montowałam w butkach żadnych silniczków :)
he,he one nie latają, siedzą na pudełku ze sklejki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tu zaglądać, jest coś fascynującego w tych lalach i ich ubiorach, fryzurach... A klapeczki - mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńNiteczko dziękuję, to dopiero początek, trochę jeszcze lalek zostało i ciekawostek.
OdpowiedzUsuńwow :) ale fajne pantofelki :))
OdpowiedzUsuńOjej! Ależ śliczne klapeczki- podziwiam ich autorkę, bo ich zrobienie na pewno wymagało nie lada cierpliwości..
OdpowiedzUsuńZuzia
Boskie :) Takie maluśkie, chyba z lupą robione ;)
OdpowiedzUsuńktos musi mieć bardzo wielki talent!!!
OdpowiedzUsuńFajna ta ostatnia fotka :)
OdpowiedzUsuńPiękne buciki! Aż się lato przypomina!
OdpowiedzUsuńTo LUDZKIE RĘCE zrobiły?????????
OdpowiedzUsuńNiesamowite!!!!!!!
Piękne buty !!!chociaż mam ich z 500 par to nadal szukam ciekawych - maverika ślicznie zrobiła bravo !!! i Tobie bo jesteś ich posiadaczką
OdpowiedzUsuń